Psychiatra

Wpisy zawierające słowo kluczowe psychiatra.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

"Człowiek o 24 twarzach" Daniel Keyes Recenzje przeczytanych książek

Postanowienie Noworoczne 30/100 "Człowiek o 24 twarzach" Daniel Keyes              Zanim sięgnęłam po tą książkę bardzo dużo o niej słyszałam. Przez to też, jeszcze zanim ją przeczytałam, miałam jakieś oczekiwania. Nie wiem dlaczego wydawało mi się, że Billy Milligan (opisywany przypadek) był mordercą. Co prawda popełnił wiele różnych przestępstw, w tym gwałty, ale nikogo nie zabił.          Przyznam, że po zapoznaniu się z tą pozycją mam strasznie mieszane uczucia i nie wiem, co sądzić. Czy faktycznie jest to człowiek chory, czy niesamowity aktor… Rozumiem posiadać w sobie 2 skrajne osobowości….ale 24?! No szok… Aczkolwiek badało go wielu lekar (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wizyta u psychiatry Lęki nie dają spać... || Schizofreniczny Haj

Odwiedziłam dziś lekarza. Specjaliste od głowy. Stwierdził że trzeba (do mojej psycho mieszanki) dodać kolejny lek. Ok. Niech będzie - pomyślałam. Zapisał mi arypiprazol. Abilify. Kiedyś to brałam. Mocno pobudza. Człowiek się nakręca. Jest stale w ruchu... wcześnie wstaje, myje okna, wyrywa wszystkie chwasty w ogrodzie przez pół dnia, łazikuje ... a jeśli nie? to co? Ja odczuwałam niepokój. Niepokój ruchowy. Eh. No nic. Zobaczymy co pokażą najbliższe 2 tygodnie.

Zobacz cały wpis na blogu »
Niebezpieczna Realność? Niebezpieczna Realność

Cześć!  Mam na imię.. Cóż lepiej nie podawać, ale zainteresowani wiedzą. W internecie nie da się być anonimowym, dlatego będę podpisywać się za każdy razem inaczej. Mam 25 lat, mało,  prawda? 25 lat beznadziei i bezsensu,  egzystencja,  nie życie.  Blog będzie o moim życiu z zespołem lęku napadowego. Lęk napadowy pojawia się w najmniej oczekiwanych momentach i całkowicie zmienia życie.  Ale o tym w następnym poście. Zostaniesz ze mną? 

Zobacz cały wpis na blogu »
Oblicza Depresji - przekaz medialny a świat realny Przestrzeń Inspiracji

Niedawno, bo 23 lutego 2020 „głośno” medialnie obchodziliśmy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Bieżące wydarzenia z pewnością przyczyniły się do zagłuszenia licznych emocji, myśli jakie powstały w nas na skutek oglądanych kampanii, filmów, teledysków, czytanych postów, artykułów itp. Jednakże nie tylko z powodu obecności i błyskawicznie rozprzestrzeniającego się po Europie koronawirusa kwestia depresji odeszła na boczny plan. Zapewne nie pamiętamy już niektórych haseł, filmów, kojarzymy występujące znane osoby, które zaangażowany się w kampanie. Co nam to dało? Czy coś dzięki tym kampaniom się zmieniło? Nie twierdzimy, że kampanie są czymś złym – wręcz przeciwnie. Bardzo dobrze, że są, jest ich coraz więcej jednak oddziaływując na emocje a nie postawy nie przyniosą długofalowego efektu. Powinny one stanowić uzupełnienie, element - kolejny puzzelek na drodze do uświadamiania społec (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Podtypy zespołów depresyjnych O depresji w prostych słowach.

Istnieje kilka podtypów zespołów depresyjnych (zgodnie z klasyfikacją diagnostyczną Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego DSM-IV-TR)   - depresja melancholiczna - charakteryzują ją takie cechy jak: brak reaktywności nastroju, anhedonia, utrata masy ciała, poczucie winy, pobudzenie lub zahamowanie psychoruchowe, gorszy nastrój w godzinach porannych, przedwczesne poranne budzenie się. - depresja poporodowa - diagnozowana jest w przypadku kobiet, u których epizod depresyjny rozpoczyna się w czwartym tygodniu po porodzie. - depresja maskowana - jest to zespół depresyjny, który przykrywają inne objawy chorobowe, na przykład zaburzenia lękowe, zespół obsesyjno-kompulsywny, jadłowstręt psychiczny czy okresowe nadużywani (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Co się ze mną dzieje?! - czyli o najważniejszych objawach depresji. O depresji w prostych słowach.

(...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Bardzo krótko o depresji.. O depresji w prostych słowach.

Depresja jest najczęściej spotykanym zaburzeniem psychicznym na świecie. Choruje na nią w ciągu całego życia kilkanaście procent populacji osób dorosłych. Choroba ta dotyka dwa razy częściej kobiet.  Depresja to choroba, którą można i należy leczyć, jej objawy mogą mieć charakter zarówno nawracający, jak i przewlekły. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej, kolejny artykuł będzie o objawach depresji  

Zobacz cały wpis na blogu »
Czym właściwie jest depresja? a może czym właśnie NIE jest. O depresji w prostych słowach.

Zacznijmy od tego czym depresja NIE jest...   Depresja nie jest wymysłem. Depresja to nie "smutny człowiek". Depresja nie jest złym dniem. Depresja nie jest spowodowana jesienią.  Depresji nie leczy się czekoladą. Depresji nie leczą słowa - uśmiechnij się. W dużym skrócie tym własnie NIE jest depresja!

Zobacz cały wpis na blogu »
W poszukiwaniu diagnozy - czyli pierwsza wizyta u psychiatry O depresji w prostych słowach.

Skąd masz wiedzieć, czy powinieneś pójść do psychiatry?   Odpowiedź w moim przypadku była prosta - przeczucie. Stwierdziłam, że spróbuję. Jeżeli to nie będzie to, będę szukała dalej. Warto zaryzykować, w końcu chodzi o moje zdrowie i dobre samopoczucie! Jeżeli zastanawiasz się, czy zapisać się do psychiatry, nie zastanawiaj się. Po prostu to zrób. Może masz dobre przeczucie. Tak, jak ja :)   Czy wizyty u psychiatry oznaczają, że jestem "nienormalna"?   Zadałam sobie to pytanie. Zaczęłam się nad tym głęboko zastanawiać, analizować.  Teraz myślę, że jeżeli decydujesz się na wizytę u ps (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Droga we mgle - czyli jak dowiedziałam się, że cierpię na depresję. O depresji w prostych słowach.

Depresję zdiagnozował u mnie lekarz psychiatra. Wybrałam się do niego, ponieważ miałam problemy z koncentracją. Do samego końca nie byłam pewna, czy zapisałam się do odpowiedniego specjalisty. Poza osłabieniem koncentracji wystąpił u mnie jednocześnie spadek energii, spadek nastroju i motywacji do aktywności. Pogorszeniu uległa pamięć, pojawił się spadek zainteresowań, trudności z zasypianiem, tachykardia, trudności w złapaniu oddechu. Zaczęłam odczuwać duży dyskomfort i duszność w tłumie (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
To w porządku, aby czuć się źle OKarolina

   Nie ma w tym absolutnie nic złego i zdecydowanie nie jest to powód do wstydu. Wiele jednak osób z różnych przyczyn waha się lub nawet nie zamierza prosić o pomoc, której wyraźnie potrzebuje. Jakie są tego powody? Co robić? Gdzie się zwrócić? (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Depresja mojej siostry Z pamiętnika depresji

W mojej rodzinie depresja, jest jakby kolejnym członkiem, kolejnym dzieckiem, kolejnym oczkiem w łańcuszku. Pamiętam, że matka mojego ojca też borykała się z depresją, siostra mojego ojca rownież, moja kuzynka od strony mojego taty, no i moja siostra, która jest o trzy lata młodsza ode mnie. Mój ojciec też miał epizod depresyjny, to był rok 2007, czyli data mojego wyjazdu do Gdyni.  (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nim pójdę do psychiatry Z pamiętnika depresji

A to akurat była śmieszna sytuacja... Pamiętam, że był to okres jesienny - zimno, padał deszcz, a na drzewach nie było żadnego liścia. A depresja nie była jeszcze nazwana depresją, tylko czymś w rodzaju "złego samopoczucia" lub "huśtawki nastroju". (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Tak było z depresją Z pamiętnika depresji

Choroba? Hmmm, cieżko to nazwać chorobą ... To taki dziwny stan mojego umysłu, to myśli, których nie kontroluje i nie mogę ich zmienić. To czarne barwy, to odchłań, z której nie możesz się wydostać.Nawet leki nie działają tak jak Ty tego oczekujesz... (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Uwaga na psychiatrów antypsychiatra

Od trzech miesięcy miałem głosy psychiatrów brata ciotecznego, podawające się za duchownych. Jak zacząłem pracować i zmniejszyłem dawki, wybudzali mnie w nocy. W pracy miałem usypianie, braki koncentracji, zaniki pamięci. Straciłem pracę. Mówili o prawach duchowych. Obwiniali za błahostki. Kazali ciągle patrzeć w dół, unikać spojrzeń ludzi. Jeden głos chciał, żebym nie chodził na spacery, próbował wywołać u mnie psychozę na spacerach, poprzez obwinianie i straszenie. Mówili żebym, nie chodził do lasu. Jeden głos straszył mnie szpitalem i dpsem, mówił żebym bał się życia. Mówił też że niektórzy ludzie są źli, żeby ich unikać. Mówili, że ochota na życie i optymizm jest niedobry. Poza tym wyzywali. Potrafią wywołać natręctwa, halucynacje, wymioty, zmienić nastawienie do życia, osób, obniżki energetyczne, zaniki pamięci. Straszyli śmiercią, chorobami, mówili żeby na pielgrzymkę nie iść. Wujek miał przez jeden głos problemy ze swędz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »