Przyswajanie Okruchy dnia, strzępy nocy
Jestem INNA. I nie mam wyjścia. Chyba muszę się zaakceptować. Zresztą nie mam siły na bunt. Na nic nie mam siły. Baterie się wyczerpały. Coś tam sie dzieje, ale jakby obok mnie. Z całych sił staram sie nie tracić kontaktu z rzeczywistością. Skutecznie, choc dużo mnie to kosztuje. Już nie czuję, tylko obserwuję beznamiętnie. Do tej pory poznałam, co to zmęczenie. Umiałam je pokonać. Nie znałam jednak pojęcia niemocy. Jestem na zwolnieniu. Nie wiem, jak długo. Długo. Pan od róż jest przeszłością. Nie spodobał mi się. A raczej jego zachowanie. Coś tak napisałam, chyba (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.