Nowe życie

Wpisy zawierające słowo kluczowe nowe życie.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Moje propozycje na pozbycie się rutyny w życiu blog religijno- psychologiczno- filozoficzno- muzyczno-podróżniczy

- wyjazd w inne miejsce(nawet z noclegiem). Najważniejsze jest to aby to było inne miejsce, nie ciągle takie samo.To jedyna opcja skuteczna na pozycie się rutyny. Jeżeli ktoś cały czas co każdy wekend będzie jechał do Zakopanego, to pozniej to mu się znudzi wszystko. Dlatego warto odkrywać nowe miejsca noclegowe i turystyczne. Nawet jeżeli musielibyśmy radzić sobie sami. Ja np pojechałam sama pierwszy  pks do nysy. Nie było ze mną nikogo, ale poradziłam sobie. Postawiłam na spontana i dzięki temu poznałam wiele ciekawych atrakcji, polegając tylko i wyłącznie na sobie. Teraz już wiem, że nie żałuje ryzyka. Było warto. Piękne wspomnienia mam.  - wyprowadzka. Warto byłoby czasami zmienić miejsce zamieszkania. Wiadomym jest sam fakt, że nie co rok , ale raz na jakiś czss można byłoby zaryzykować i zmienić to bo kto wie może zmiany oznaczają coś lepszego w życiu - inna praca albo poproszenie szefa  aby nauczyć się czegoś innego.  - zmienić otoczenie. Nie kierować się (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Mysimba Mysimba-szansa na nowe życie.

Witam, U mnie nic nowego. Waga się nie zmieniła. Ale słyszę od znajomych, że schudłam. To już coś :)  Asia bardzo mi miło, że z nami jesteś i gratuluję wyników. Oby tak dalej.  Dawajcie znać jak u was. Gorąco pozdrawiam ☀

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień dwudziesty Mysimba-szansa na nowe życie.

Witam, Dziś dwudziesty dzień. Biorę cały czas tylko jedną tabletkę, ponieważ czuję, że działa. Nie mam w tej chwili żadnych efektów ubocznych. Jest mi po prostu łatwiej zrezygnować z podjadania. Na początku, tak jak Ewa miałam uderzenia gorąca oraz bóle w podbrzuszu. Teraz wszystko się unormowało ale nie zwiększam dawki bo przy pierwszym podejściu przestałam spadać na wadze. Pewnie wydawało mi się, że tabletki zrobią za mnie całą robotę. Teraz biorę jedną i dopóki czuję, że działa nie będę zwiększać. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam 😜

Zobacz cały wpis na blogu »
Nadal nic Mysimba-szansa na nowe życie.

Cześć, U mnie nic nowego się nie dzieje. Schudłam prawie dwa kilogramy. Nie jest, to dużo ale nie zniechęcam się i idę do przodu. Jeśli dalej waga będzie spadać, to będzie dla mnie jeszcze większą motywacją. Jak nie ma efektów, to szybko się poddaję i tego się obawiam. No ale dajcie znać co u Was. Jak wy sobie radzicie ? Może czymś się wspomagacie ? Może macie jakieś cudowne sposoby na pozbycie się nadmiaru kilogramów ? Każda wiadomość od was jest dla mnie i dla wszystkich czytających bloga pomocna. Im więcej nas jest, tym będziemy mieć więcej motywacji. Pozdrawiam Was serdecznie Agata

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień szesnasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Nadal nic. Zaczynam bardzo wątpić czy tabletki mi pomogą. Pewnie tylko mi szkodzą na wątrobę i tyle z tego będę miała. Znając mojego pecha w życiu, to nic dobrego mnie już nie czeka.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień piętnasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Już 15 dni a ja schudłam tylko kilogram. I to w pierwszych dniach. Traz nie odczuwam zupełnie nic, pomimo, że zwiększyłam dawkę do trzech tabletek. Widać nie każdemu pisane jest schudnąć po tym leku. Nie liczyłam na to, że od razu wskoczę w 36 ale jestem trochę podłamana. Niektórzy chudną z Mysimbą nawet bez diety i ćwiczeń. Nie wiem co ze mną jest nie tak. To jakiś koszmar.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień czternasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Mam dużo energii ale pomimo aktywnego trybu życia moja waga nie spada. Dziś wzięłam rano dwie tabletki. Dobrze, że samopoczucie mam dobre, bo inaczej depresja murowana.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień dwunasty i trzynasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Dwa kolejne dni bez zmian. Boję się, że lek wcale nie pomoże mi schudnąć. A zapowiadało się tak dobrze.Być może zwiększenie dawki do trzech tabletek dziennie będzie skutkować utratą kilogramów. To moja ostatnia szansa na normalne życie. Mam już dość ciała, w którym jestem uwięziona. Czuję jakby wisiała nade mną jakaś klątwa. Wszystkie proby kończą się porażką. Kolejny raz już się nie podniosę 😥

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień szósty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Dziś szósty dzień, wraca chęć do podjadania. Nie ma żadnych odczuć związanych z braniem leku, ani pozytywnych, ani negatywnych. Myślę, że czas zwiększyć dawkę do dwóch tabletek. Oby, to pomogło.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień czwarty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Dziś mój czwarty dzień z lekiem Mysimba. Czuję się świetnie. Nowe baterie potwierdziły spadek wagi. Muszę, to jeszcze zweryfikować na innej wadze. Jeśli się potwierdzi, to spada mi ok. pół kilograma dziennie. Dziś pokazuje 95,3 kg. Nie chce mi się jeść. Moje posiłki, to trzy niewielkie porcje dziennie.  Kolejnym efektem leku jest optymizm, którego bardzo mi brakowało.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień pierwszy. Mysimba-szansa na nowe życie.

Waga-97.5 Dzień pierwszy. Dziś o godzinie 10:30 wzięłam pierwszą tabletkę. Około 11 zrobiło mi się strasznie gorąco, dostałam wypieków na twarzy. Chce mi się pić i sikam co 15 minut. Mam lekko zdrętwiałe usta. Ogólnie czuję się dobrze. O 13 jadę do pracy, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dzień minął dobrze. Miałam mnóstwo energii i wcale nie czułam głodu. Odczuwałam wzmożone pragnienie.

Zobacz cały wpis na blogu »
Pożółkłe liście Ciesz się życiem teraz

Chodząc po kostki w żółtych, jesiennych liściach slysze przyjemny szelest. Wciaz, choć powoli liscie spadają z drzew, tworząc wydmy, które przy byle podmuchu wiatru zmieniają swoj kształt i formę. Zanurzajac w nich buty i słysząc to smieszne szurszanie chce znowu być małą dziewczynką z warkoczykami. Niestety, czas beztroski już minął i nie ma do niego powrotu. Została dorosłość,  odpowiedzialność i świadomość. Te wymienione cechy nie eliminują radości, poczucia humoru, poczucia spełnienia a nawet szczęścia. Bo cóż to takiego szczęście? Dla jednych zdrowie, spokój, rodzina, dla innych pelne kieszenie i nadymanie się niczym wielka ropucha w czasie godowym. Mieć lepiej i więcej. Koszt bez znaczenia. Najważniejsze mieć. Spotykam ludzi, którzy emanuja swoją radością i spokojem wokół ale spotykam tez ludzi, którzy próbują zawłaszczyć cudzą przestrzeń, wolność, chcą stać się decydentami radości i reżyserami czyjegoś zycia. Mówią dużo, czasem z se (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Przemyślenia Ciesz się życiem teraz

Kiedys pisałam śmiesznego bloga ale prawdziwe rzeczy. W efekcie ktoś był bardzo zdenerwowany,  ktoś chciał mnie dopasc i boleśnie odczułam te zamiary. Dlaczego? Bo to ja mam dystans a reszta nie miala go nawet do mnie a co dopiero do siebie. W moich śmiesznych zapiskach każdy mógł znaleźć siebie ubranego w smieszną postać. A skąd wiedział, że to on? Mogl tylko postawić hipotezę trafną bądź nie. Po analizach zaczęły się poszukiwania. Patrzyli, czesali ulice, ip sprzętu, prawie jak za czasów Indian skąd leci dym. Dzis juz wiem jak to jest a jednak wciąż mam pokusę opisywania rzeczywistości w podobnym stylu. Z drugiej strony chyba jednak znudziło mi się bycie jeleniem do odstrzału. W końcu ja tez mam wolność słowa i wolno mi mówić co chcę.  No wiec leżymy we dwójkę, korona i ja. Dzwoni ktoś i mówi: Sprawdzam, to ja dzielnicowy. Biegnę do okna i macham. Ok. Mija kolejny dzień. Leżymy. Znow we dwójkę. Dzwonek telefonu. Sprawdzam. Biegnę do okna (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Uwolnienie Ciesz się życiem teraz

Uwolnienie z więzów może być oczywiste tylko dla tych, którzy doświadczyli kajdanów.  Pamiętam, kiedy moimi śladami podążali różni zniewoleni ludzie.  Nigdy nie mogłam zrozumieć o co chodzi. Ludzie,  którzy podsuchiwali moje rozmowy, moje życie, analizowali programy, które oglądam, wątki którymi się interesuje, robili to bardzo powierzchownie. Kiedy słuchałam na YouTube świadectw przestępców, którzy porzucali swoje drogi  i zaczynali służyć Żywemu Bogu, zazwyczaj byly to postaci z innych krajów, za kilka dni w moim życiu pojawiali się przestępcy, którzy odpowiadali rysopisowi ze świadectwa. Chodzili za mną, jeździli samochodami i po prostu byli.  Kiedys rozmawiałam z kimś o tatuażach. W kolejnych dniach byli ludzie, których cale ciało pokryte było tatoo.  Kiedys tematem była prostytucja. I oto w szpitalnej poczekalni przyprowadzono młodą prostytutke z  nowonarodzony (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Zakazy Ciesz się życiem teraz

Nowy porządek przesiąknięty nakazami i zakazami organizuje powoli na nowo nasze życie. Czymże jest moja historia w obliczu historii świata? A jednak,  kiedy przezylam, zobaczyłam rzeczy niewiarygodne, w pierwszym dniu uznalam, że to przekręt. Uważam tak i dzisiaj,  choć sama z bliska moge zobaczyć czym jest osławiony element strachu. Umiejętne zarządzanie emocjami tłumu sprawia, że po jakimś czasie juz nikt nie wie co jest prawda, a co nią nie jest. Biblia mówi,  że korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy. I oto teraz, jak na każdej wojnie znajdują się kolejni Wokulscy, ktorzy na państwowych kontraktach zbijają fortuny. Te państwowe kontrakty to my, zwykli obywatele, uwazani za głupich i niegodnych do wypowiadania się we własnych sprawach. To my, traktowani jak przysłowiowe mięso armatnie, używane do realizacji swoich celów i zaspokojenia swoich pragnień.  Z pozoru otoczeni troską noszenia namordników, żeby juz nie było słychać, co mówi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »