Nie ma

Wpisy zawierające słowo kluczowe nie ma.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Ubranie Moda dla wszystkich nastolwtków!

                                                                               Ubrania! Witam,mam nadzieje,że outfity sie spodobają   1.Kolory ubrań powinny pasować do siebie,przykładowo.Pomarańczowe spodnie wraz z zieloną koszulką lub bluża do siebie nie pasują.Jak narazie,nastolatkowie z punkty widzenia,ubierają najczęściej czarne spodnie,czasem z dziurami na kolanach,i na to koszulka,różnego koloru.Każda może pasować,lecz nie neonowe kolory!   2.Moim skromnym zdaniem,kolorowe buty,typu róż,czy też fiolet,nie sa zbyt ładnie dopasowane do praiwe wszystkich ubra,Lecz na pewno znjadzie sie jakaś osoba,kt&o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nie rozumiana Nie rozumiana

Zostań Czasami tak jest, że gdy kogoś poznamy zakochujemy się w tej osobie lecz nikt nie myślał, że po upływie pewnego czasu dana osoba będzie dla nas wszystkim... uśmiechem, płaczem czy nawet wiarą... Niektórzy są zbyt ważni dlatego dochodzimy od nich... Nie dlatego iż kochamy za mało lecz dlatego, że kochamy za bardzo... Nie chcemy jej ranić ale jeżeli ktoś nas potrzebuje nie możemy tej osoby zostawić. Wtedy jesteśmy jej potrzebni zwłaszcza kiedy ukochana osoba zmaga się z depresją co z nią idzie próby samobójcze. Wtedy musimy z nią być nie ważne jak to się skończy, należy wtedy być i jej pomóc. Takiej osobie przyda się nasza obecność nie możemy zostawić jej wtedy samej z tymi wszystkimi problemami, ponieważ przez to gdy się z nią po żegnamy może to być nasze ostatnie pożegnanie... Jeżeli kogoś ko (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
flow 1 Rwandakigalibantu, czyli przepływ mojego umysłu.

Nie wiem czego chcę. mam nadzięję, że tego nikt nie czyta. olewam czytających i interpunkcję. Moje miejsce i moje zasady.  To będzie miejsce, w którym będę próbował ogarnąć swoje myśli, uporządkować je jakoś. Piszę to, bo później zapomnę po jaką cholerę zacząłem się w to bawić. boję się co ja jeszcze wymyślę, co się kryje w tym durnym łbie i czego jeszcze mogę się spodziewać.. to wszystko plus wszystko inne (nie wytłumaczę tego, będziesz pamiętał, będziesz wiedział, ty jeden wiesz o co mi chodzi) [gadam do siebie, no wspaniale] sprawia, że czujesz jakby poezja się urzeczywistniała, co?  "wemkną nas w mieszek, jako czynią łątkom" nie mam kontroli nad tym wszystkim i mnie to przeraża wszystko układa się tak jak chce, a nie jak chcę niby ogonek, a zmienia postać na poleżeć zresztą, ja i tak nie wiem jak chcę żeby się ułożyło myślałem, że będzie dobrze pisać w necie to (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
finite nie przejmuj się.

Cześc. Nie, nie ja już nie mam siły. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Naprawdę nie jest łatwo dowiadywac się tyle rzeczy na raz. Motoru nie mam, aparatu też nie. Z domem też są problemy. Sms od tej idiotki. W końcu obiecałam jej, że zapomne, dam spokój, nie będe nigdzie pisać, nigdzie mówic. Więc po co jeszcze to ? Napisałam Bartkowi żeby, się ode mnie już odpierdoliła, zobaczymy co dalej będzie. Naprawdę nie mam ochoty nadal słuchać jak to ja jestem zła. Jutro rozpoczęcie roku, znów będe na nim zamulona, cóż, dawne sprawy widocznie nie mijają. Kurczę, to wszystko jest coraz bardziej skomplikowane, nigdy nie pomyślalam że, ktoś kto był mi tak blisko mógł się stać tak daleko, aż tak daleko ! Ostatnie wyjeście na dwór.. kurwa! Jak ktoś może być tak bezczelny i czytac moje najbardziej bolące sms na głos ! A Ty !? Ty nic nie zrobiłeś, jak ja moge na Ciebie liczyc !? Jak oni mogli napisać do Karola a Ty nic nie zrobiłeś ! Wiesz co czuję !? Czy Ty wg rozu (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
nie ma Carpe diem... Panta rhei...

Nie ma nikogo, komu moglabym zaufac. Pojsc na piwo, posiedziec i opowiedziec o wszystkim co mnie boli. Kogos, do kogo moglabym zadzwonic o 3 nad ranem i powiedziec "zle mi, pomoz, przyjedz"... Kiedys byl taki ktos. Kiedys... Kiedys bylo inaczej. Kiedys ja bylam inna. Kiedys bylo tez na odwrot. Kiedys byli przyjaciele... Dopoki nie wyjechalam z Polski. Teraz... teraz nie ma nic. I jak zwykle jest tak - ja nie chce ich miec, nie potrzebuje dookola siebie ludzi dwulicowych, ktorymi po jakims czasie sie okazuja, jak ostatnio/ z drugiej... potrzebuje jak cholera.   Nie mam przyjaciol... ;/   Tesknie za kims. Jak zwykle - znow - nie powinnam. Ale to pewnie przez przywolywanie duchow z przeszlosci. Znow Tomasz, co? Ale nie ten nasz blogowy "przyslowiowy". Po prostu (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
już za sobą. ..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Nauczyłam się w tą niedzielę tej prezentacji, zajęło mi to 3godz! I dopiero dzisiaj ją mówiłam, ale byłam tak zestresowana, że musiałam kilka razy zajrzeć do kartki :- i głos mi się tak zmienił od stresu, że szok.. aż się później śmiali, że tak jakbym miała zaraz ryczeć :p to fakt. heh. ale na 60% zdałam na polskim.. jeśli bym do kartki nie zaglądała miałabym szanse na 100% ;p tak mi powiedziała.. hehe...Do 16 dzisiaj w szkole byłam ;/ masakra.. spać mi się chce,a tu trzeba tacie "śniadanie" do pracy jechać zawieźć.. potem oczywiście seriale, prysznic i spanie :D p.S. kolizja okazała się być z mojej winy, bo na tym podwójnym rondzie czeka się tak długo, aż będzie wolne! to tyle. dziękuję.

Zobacz cały wpis na blogu »
nie ma. Niuni. nie bedzie. niecodzienna codzienność

nie ma części mnie już..kolejny raz czuje sie rozszarpana jak przez sępa.. boli.nie codziennie spotykamy ludzi, hm.. takich. nie wiem nawet jak to nazwać kim dla mnie był. nie, nie był, jest, bo tego z siebie sie nie da wyrzucić. on jest dla mnie, tylko po prostu go już nie ma. ktoś tak bliski, bratnia dusza, dzielił nas jeden dzień i 3 lata różnicy, ten sam znak, to samo podejście, ta sama ogromna wrażliwość. byliśmy swoim wewnętrznym odbiciem lustrzanym.  widzieliśmy się kilka razy, nie musieliśmy sie widywać, wystarczyło, ze byliśmy zwyczajnie. ale mi brakowalo go czasem obok, chciałam przytulić, pogłaskać gdy było mu źle.. bardzo trzeźwo stoje na ziemi, sceptycznie podchodze do ludzi i z dystansem, on jest jedyną osobą, jedyną, na którą nie umiem powiedzieć  złego słowa mimo tego jak się zachowywał, co robił.. tęsknie strasznie..nie wiem co to jest, ale jak mu źle, mnie też boli, bezradność jest tragiczna.. cierpliwie czekalam, (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Timbaland - Apologize Feat onerepublic ..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Bo chociaż mam okres, to nic.Bo chociaż nam polonez wychodzi jak wychodzi, to też nic.Bo chcę go w końcu spotkać na imprezie! mam nadzieję, że uda mi się.. :) I wiecie jak jest.... :p Timbaland - Apologize (Feat. onerepublic) - i uwielbiam tą piosenkę! :)

Zobacz cały wpis na blogu »