leje nowy
Od rana leje i jest zimno :/ Przemokłem do bielizny. Był Wojtek i zabrał sporo rzeczy - szafy , zlew , safkę i kilka drobnych rzeczy. Roboty mało. W domu ok 18:00. Z Brzezia jechałem 238 bo zmieniły trasę z powodu zalania drogi. W Polsce zaczynają się powodzie bo od kilku dni ciągle pada. Zalane są Bulwary Wiślane. Piotr przyszedł o 18:00. Poleżeliśmy spokojnie 1 godz. Gram , ale znowu słabo mi idzie. Nie mogę znaleźć książeczki ubezpieczeniowej na jutro do lekarza. Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.