o LDN ja SaMa
LDN zaczęłam brać od najmniejszej dawki 0,5 mg przez pierwszy tydzień. Naturalnie od pierwszych dni uznałam, że łatwiej zasypiam. To pewnie przypadek, 0,5 mg nie mogło mieć żadnego wpływu na organizm. Po siedmiu dniach przeszłam na 1 mg. Przez pierwsze dwa dni czułam niczym nieusprawiedliwioną radość. Nawet ciągnąc nogi resztką sił ze spaceru, śmiałam się z tego kompletnego wyczerpania. To niecodzienna reakcja, zwykle chce mi się wyć. Takie były dwa dni. We wtorek już przypałętał się ból głowy i został na cztery dni. W piątek było troszkę lepiej, ale znowu bez spaceru, bez gimnastyki, bo temperatura na zewnątrz, cudowny gorąc, zwyczajnie mnie rozłożyła. Założyłam sobie, że sobotę w końcu rozłożę przynajmniej materac. No, w sobotę rano obudziły mnie mdłości i zostały na większość dnia. Nie miałam siły wstać z sofy, nie mogłam utrzymać się na nogach, nie mogłam przesiąść się z sofy na chodzik, jak worek. Jedyne myśli, żeby wytrzymać, żeby (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.