Krytyk amator

Wpisy zawierające słowo kluczowe krytyk amator.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Cena strachu Haken W Obłokach Trzeźwości

Cena strachu / Le salaire de la peur (1953)   MOŻLIWE SPOILERY!   Francusko-włoski film wyreżyserowany przez Henri-Georges Clouzot, film nadwyraz dobry pomijając rozwleczony w moim odczuciu akt pierwszy. Wydaje mi się, że była krótsza droga do aktu drugiego (choć mam na względzie, że jest to film na podstawie powieści i być może było to konieczne). Ameryka Południowa, ludzie na obczyźnie, bieda, ustawiczny głód, brak pracy i perspektyw na lepsze jutro. Okazją do wydostania się ze świata beznadziei jest fucha. Fucha wysoce ryzykowna, bowiem zadaniem jest dostarczenie znacznego ładunku nitrogliceryny do miejsca oddalonego o kilkaset km. Najmniejsze zgłębienie czy koleina mogą okazać si (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Refleksje o terapii i film Haken W Obłokach Trzeźwości

Refleksje o terapii   Obudziłem się dzisiaj z taką myślą; jak najprędzej powinienem dodać wpis na bloga, aby uwiecznić moje odczucia!. Mianowicie chciałbym napisać o momencie, który zaaplikował we mnie największą dawkę satysfakcji podczas terapii w ośrodku WOTU. Dokładnie było to kilka dni przed końcem oddziału dziennego, kiedy to zostaliśmy podzieleni na dwie grupy w celu wprowadzenia nowej na oddział. Naszym zadaniem było jak najbardziej precyzyjnie objaśnić strukturę i charakter pracy na oddziale. Świetnie czułem się w roli wprowadzającego, i już kilka chwil po ukończeniu swojej powinności zagościło w mojej duszy pragnienie powtarzania zadań o podobnej specyfice. Tak, to zdecydowanie była jedna z tych czynności, których oczekuje od życia. Chciałbym nabywać doświadczenie w tym obszarze, żałuję, i (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Godzilla (1954) - czyli narodziny legendy Haken W Obłokach Trzeźwości

Godzilla (1954) - czyli kultowy monster movie     Ishiro Honda, japoński reżyser, bo to właśnie on stoi za debiutem Godzilli na ekranach kin, stworzył legendę znaną po dziś dzień. Dostrzegłem w tej produkcji odpowiednio dobraną ścieżkę dźwiękową, będącą w symbiozie z wydarzeniami rozgrywającymi się przed widzem. Poza tym potwór, który w wyniku eksperymentów broni jądrowej budzi się z morskich głębin wygląda oszałamiająco biorąc pod uwagę to, że mamy do czynienia z pierwszą połową lat 50. Sceny, w których gigantyczne (bo aż 50-metrowe!) monstrum pojawia się przed nami cieszą oko i pozwalają dzięki idealnie dobranej skali wczuć się w strach, który budzi tytułowa Godzilla w ludziach mierzących się z potworem. Dośw (...)

Zobacz cały wpis na blogu »