knajpa i Łódź nowy
Siedzę w domu. Nie chce mi się nigdzie jechać. Przed kompem. Kaufland odpisał mi na maila wiadomośc.,że w tej chwili nie potrzebują nikogo. Dostałem zaświadczenie z Coca-Coli. Dopiero wieczorem na spotkanie do knajpy. Zaproponowął je Krzysiek 32. Poznałem Marka (34) choć wygląda dużo młodziej - fajny. Zbyszek (31) spoza Piotrkowa - misiowaty i zamknięty w sobie. Siedzieliśmy w knajpie (filmowa) przy rynku (całkiem fajna). Wypiłem 2 herbaty za 8 zł. Zgadaliśmy się, że jedziemy do łodzi do narraganset. podwieźli mnie do domu, przebrałem buty i pojechaliśmy. Składka po 20 zł. Na miejscu ok. 23:00. Bawię się średnio bo trochę mnie boli stopa, mam zgagę po czymś i trochę mnie denerwuje Marek bo spił się. Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.