Illuminati

Wpisy zawierające słowo kluczowe illuminati.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Obejrzałeś "Idę"? Obejrzyj "Generała Nila"! No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

Numerologia historyczna Luty i marzec 2015 r. to idealny czas, żeby zająć się historiami Żołnierzy Wyklętych, a zwłaszcza biografią generała Augusta Emila Fieldorfa “Nila”. 1 marca będziemy po raz piąty obchodzić Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Data tego Święta ma związek z faktem, że 1 marca 1951 r. rozstrzelano siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość[1]. Wcześniej, 1 lutego, była 71 rocznica zamachu na Franza Kutscherę, esesmana zwanego “katem Warszawy”. Człowiekiem, który wydał rozkaz zabicia nazisty, był właśnie generał “Nil“[2]. August Emil Fieldorf urodził się w marcu, a został zamordowany w lutym (20 marca 1895 - 24 lutego 1953). Podobnie wyglądają daty narodzin i śmierci majora Zygmunta Szendzielarza “Łupaszki” (12 marca 1910 - 8 lutego 1951). W dniach 27-28 marca będziemy wspominać ponure wydarzenie, jakim było aresztowanie w Moskwie 1 (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Elfen Lied. Jak ofiary stają się katami? No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

“Wylewałam łzy, dopóki nie wyschły Ale cierpienie pozostało takie samo (…) Sprawię, że będą krwawić u mych stóp (…) Jeden po drugim - byli zaskoczeni” Within Temptation - “The Promise” (tłum. Natalia Julia Nowak) Dyskusje i kontrowersje “Elfen Lied” (“Elfia Pieśń“) to japoński serial animowany przeznaczony dla starszych nastolatków i młodych dorosłych w wieku studenckim. Anime, wyreżyserowane przez Mamoru Kanbego, opiera się na motywach mangi, którą stworzył Lynn Okamoto. Przeglądając internetowe dyskusje, poświęcone omawianej produkcji, nabrałam przekonania, że jest ona owiana swoistą legendą. Serial animowany wzbudza skrajne emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jedni uznają go za arcydzieło, utwór wybitny pod względem formy i treści. Inni miesz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Synchromistycyzm. Gra skojarzeń, teorie spiskowe i pogrobowcy Junga No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

Nowy wspaniały wyraz “Synchromistycyzm” (neologizm będący połączeniem słów “synchroniczność” i “mistycyzm”) to mało znane pojęcie, które w polskim Internecie pojawiło się zaledwie kilka razy. Wyraz “synchromistycyzm” jest kalką językową naśladującą angielski rzeczownik “synchromysticism” (“synchronicity” + “mysticism”). W anglojęzycznej części Internetu termin “synchromysticism” upowszechnił się na tyle mocno, że został uwzględniony w wolnym słowniku En.wiktionary.org. Opublikowana tam definicja synchromistycyzmu brzmi następująco: “Nakreślanie powiązań w nowoczesnej kulturze (filmach, tekstach piosenek, wydarzeniach historycznych i wiedzy ezoterycznej); odnajdywanie powiązań, które mogą pochodzić ze ‘zbiorowego nieświadomego umysłu’; odnajdywanie powiązań między wiedzą okultystyczną (np. ezoterycznymi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Illuminati i Dajjal. Konspiracjonizm muzułmański w "The Arrivals" No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

Alternatywa dla alternatywy Teoriami spiskowymi zainteresowałam się w 2010 roku. Najpierw zwróciłam uwagę na dramatyczne ostrzeżenia dotyczące zbliżającego się chipowania ludzi (motyw “znamienia Bestii“). Później zaciekawiły mnie pogłoski oscylujące wokół Nowego Porządku Świata, Rządu Światowego, projektu Blue Beam i uchwały Codex Alimentarius. W końcu, zainspirowana przekładem pewnego artykułu, zaczęłam szukać informacji na temat kontroli umysłu i ciemnej strony show-biznesu. Tak trafiłam na amatorski film dokumentalny “Illuminati: The Music Industry Exposed” autorstwa młodego muzułmanina Farhana Khana. Seans “Illuminati…” (a następnie “Illuminated” tego samego twórcy) uważam za faktyczny moment rozpoczęcia się mojej przygody z teoriami spiskowymi. Obecnie wiem, że Khan - jako islamski konspiracjonista - nie jest żadnym oryginałem, tylko przedstawiciel (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dziwne teorie Davida Icke’a No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

Muzyczne motto: “Boże, zachowaj królową, faszystowski reżim. (…) Boże, zachowaj królową, ona nie jest istotą ludzką” Sex Pistols - “God Save The Queen” (tłum. Natalia Julia Nowak) Światem rządzą gady W kwietniu 2013 roku ukazał się artykuł, który niejednego racjonalistę mógłby wprawić w osłupienie. Publikacja, zamieszczona w serwisie internetowym TVN24, nosi tytuł “Jaszczuro-ludzie rządzą światem? Amerykanie w to wierzą”. Prezentuje ona wyniki badań przeprowadzonych przez ośrodek Public Policy Polling z Karoliny Północnej. “12,5 miliona Amerykanów wierzy, że światem rządzi grupa zmiennokształtnych jaszczuro-ludzi” - brzmi pierwsze zdanie tekstu. Z dalszej części artykułu można się dowiedzieć, że 28% ankietowanych podziela poglą (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Saturn - planeta Szatana? Mroczne konotacje i teorie spiskowe No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

Wyzwanie dla naukowców Zanim przejdziemy do roli, jaką Saturn odgrywa w kulturze, ezoteryce, okultyzmie i konspiracjonizmie, spróbujemy poznać tę planetę od strony czysto astronomicznej. Publikacja książkowa “Reader’s Digest. Ilustrowany atlas świata” pod redakcją Elżbiety Meissner i Jacka Fronczaka (Warszawa 2004) zawiera krótką wzmiankę o interesującym nas ciele niebieskim. “Druga co do wielkości planeta jest poznaczoną bladymi smugami kulą opasaną szeregiem pierścieni. Smugi powstają w atmosferze planety z mieszaniny śladowych ilości wody i amoniaku. Pierścienie powstały z pyłu i cząsteczek lodu. Budowa Saturna jest zapewne bardzo zbliżona do budowy Jowisza. Składają się na nią głównie gazy, wodór i hel” - czytamy na stronie 9. Bardziej szczegółowy opis Saturna znajdujemy w artykule Krzysztofa Ziołkowskiego opublikowanym na łamach portalu Wirtualny Wszechświat (WiW.pl). (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wiwisekcja Alice'a Coopera. Chrześcijanin, satanista, mormon czy mason? No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu

W nawiasach kwadratowych umieściłam numery przypisów. Fronda poleca Rzymskokatolicki portal Fronda.pl postawił Alice’a Coopera za wzór do naśladowania dla Nergala, a co za tym idzie: także dla innych miłośników mocnego uderzenia. W materiale “Alice Cooper przykładem dla Nergala” (z 9 sierpnia 2011 roku) redakcja religijnego serwisu przedstawiła amerykańskiego gwiazdora jako człowieka cudownie nawróconego. Frondyści opisali go jako kogoś, kto w młodości “na scenie stawiał szafot i wzywał Szatana”, a obecnie “tego szczerze żałuje” i “mówi otwarcie o powrocie do chrześcijaństwa”. Jednocześnie docenili jego zdolności wokalne, wspaniałą muzykę, zasługi dla popkultury i… działalność dobroczynną na rzecz młodzieży zagrożonej patologiami. Do artykułu “Alice Cooper przykładem…” dołączon (...)

Zobacz cały wpis na blogu »