Hormony

Wpisy zawierające słowo kluczowe hormony.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Mit wysokiej wrażliwości biologia i ochrona przyrody

Ostatnio pojawiła się hipoteza jakoby wśród nas żyli ludzie z większą wrażliwością emocjonalną i fizyczną, tacy ludzie nazywają się wysoko wrażliwymi osobami i rzekomo stanowią 20% społeczeństwa. Ich mózgi rzekomo silniej reagują na bodźce. Tyle hipoteza. Teraz rzeczywistość-ludzki mózg to złożona struktura, jego aktywność zależy od neuroprzekaźników, neurohormonów i hormonów sterydowych, narządów zmysłów, które wysyłają informację, a postrzeganie świata uwarunkowane jest kulturowo. Percepcja rzeczywistości bynajmniej nie zależy od genów, które w tej materii nie maja nic do powiedzenia a od wychowania, środowiska-grupy rówieśniczej, nauczycieli, sąsiadów, potem przyjaciół, współpracowników, szefów, podwładnych i wszelkich ludzi, z którymi się stykamy, życiowych doświadczeń-sukcesów, porażek, traum, zdobytej wiedzy, czyli świadomości (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Przyczyny i zapobieganie wypadaniu włosów biologia i ochrona przyrody

Ktoś mnie poprosił o taki temat. Jak podaje portal https://portal.abczdrowie.pl/przyczyny-wypadania-wlosow jest kilka przyczyn wypadania włosów jak ciasne wiązanie w kok lub kucyk, które osłabia mieszki włosowe i prowadzi do ich zaniku, wg Portalu tapirowanie, ciasne wiązanie, spinanie, mocne rozczesywanie powoduje mechaniczne uszkodzenie włsów. Włosom szkodzi farbowanie, trwała ondulacja, nieprawidłowo dobrane kosmetyki, kontakt z metalami cieżkimi: talem, arsenem, rtęcią i izotopami radioaktywnymi, palenie papierosów, bardzo silny stres powoduje wydzielanie przez nadnercza androgenów, któe sprzyjaja utracie włosów, choroby zakaźne, niedoczynność i nadczynnośc tarczycy, toczeń rumieniowaty, leki cytostatyczne, immunopresyjne, pr (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
smog kontra witamina D biologia i ochrona przyrody

Jak wiemy witamina D powstaje w ksórze pod wpływem promieni słonecznych, wiemy, że ta witamina jest bardzo ważna, że może pełnić funkcję hormonu, odpowiada ona za wiele procesów życiowych, nie tylko za gospodarkę wapniową i fosforową, wiemy, że filtry przeciwsłoneczne, chmury, ubranie, parasole, silna mgła blokują jej syntezę, ale jest też inna bariera fizyczna-smog. Mimo iż ilość toksycznych substancji w smogu nie jest tak duża by bezpośrednio komuś zaszkodzić, a toksyny można się uodpornić, to jednak choroby takie jak alergie, nowotwory czy zespół metabiliczny sa faktem. A są dlatego, że witamina D reguluje poziom cukru we krwi-wchłanianie glukozy z jelit do krwi i z krwi do komórek odbywa się przy udziale jonów wapnia, reguluje ciśnienie krwi-wapń wpływa bezpośrednio na skurcz mięśni gładkich tętnic, reguluje krzepliwość, działa przeciwnowotworowo-wapń (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Hormony oraz ich wpływ na skórę i jej przydatki Kosmetologia

Coraz więcej klientek, które przed zabiegami uzupełniają wspólnie ze mną kosmetologiem "Kartę klienta" wspomina o zażywaniu leków w celu uregulowania pracy hormonów w ich ciele.  W tym wpisie, chciałabym zaznaczyć istotny wpływ poszczególnych hormonów na skórę i jej przydatki.  Najczęściej wspomniana wśród Kart Klienta jest TARCZYCA. Problemy tarczycowe można podzielić na tzn: nadczynność i niedoczynność.    NIEDOCZYNNOŚĆ Główne objawy skórne to: -przesuszenie, łuszczenie, obrzęk Nawiązując do ogólnego samopoczucia chorych na niedoczynność tarczycy mówi się o „zmęczonej” cerze. Tak naprawdę zn (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Popaprańcem hormonalnym być... W ciele, które jest labiryntem...

"Uwielbiam", gdy hormonalne zaburzenia szukają upustu z każdej komórki mojego ciala. Wczoraj - lekka i szczęśliwa - osiągnąwszy błogi spokój i harmonię, wyobrażałam sobie, jak cudownie będzie zostać mamą (o ile mi się uda...), co planuję przyszłym roku lub za dwa lata. Energia mnie rozpierała, a uśmiech nie schodził z japy. Dziś - 2 kilogramy grubsza! - czuję się ociężała, jestem wkurwiona i zachowuję się jak oszołom, rzucając wszem i wobec obelgi i patrząc niechętnie na każdego człowieka, z którym mam do czynienia. Po pracy, gdzie zachowywałam się tak, że autentycznie mi wstyd, wypiłam duuużą kawę i zjadłam ogromne ciacho, a potem zdarłam sobie twarz i ręce, i zasnełam z ranami na skórze i rozmazanym makijażem. Powód frustracji: brak.  Nie lubię siebie w takie dni. Ale walczę chociażby o miły wieczór:)

Zobacz cały wpis na blogu »