Przemyślenia Dieta, ciasta, moje myśli i spostrzeżenia
No cóż, wczoraj "piątek13-tego" i pomimo, że sama jestem "13-tką" jakoś bez większych zawirowań minął ten feralny dzień. Jako zodiakalna Panna jestem realistką, jednak wierzę w potęgę podświadomości, tak więc im bardziej myślimy negatywnie tym częściej zdarzają się "pechy", wtedy nawet np.31 grudnia stanie się pechowy... Po bezie ani sladu, żeby nie było chciałąm dodac jakieś zdjęcia, ale nie wyszło :P obiecuję, że poprawię się natępnym razem ;). Jestem zła na siebie, jeszcze miesiąc temu powtarzałam, że zaczynam siłownię po świętach i dietę oczywiście....no i tyle by było z postanowień...obecnie nadal stoję na starcie i za nic nie umiem się zebrać w sobie. Miałam mieć towarzystwo, ale jak to w życiu bywa najlepeij robić plany indywidualnie-nie myślę tu o egoiźmie czy pretensjach do innych, jednak jest większa szansa na start we właściwym momencie jeśli robimy plany "pod siebie" :) Tymczasem na dokładkę mój brat (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.