G

Wpisy zawierające słowo kluczowe g.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Człowiek dla człowieka wrogiem Moje przemyślenia

                        Cześć wszystkim!   Jestem tu nowa, nigdy nie miałam żadnego doczynienia z piosaniem bloga ani nic takiego podobnego. Co mnie skłoniło do tego, żeby teraz zacząć pisać? Hmm.. a więc może zacznę od tego, że chciałabym się z kim podzielić szczególnymi spostrzeżeniami na pewne tematy.  Dzisiaj chciałabym zacząć od wrogości dla innego człowieka! Dlaczego człowiek, człowiekowi ma być wrogiem? Dlaczego krytykujemy innych?  Żyjemy w erze gdzie najważniejs (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

„.........niezależnie od tego dokąd się udaję, zabieram ze sobą Ciebie”.Dziś, podejmę się mówić do Ciebie myszko o tym, o czym marzę, o tym, co wzbudza we mnie tajemniczy ruch, tajemnicze życie.Chcę mówić Ci o tym, co słyszę, o Twoim głosie.Jak opisać głos? Twój głos myszko?Opisu tego będę poszukiwał w mojej pamięci, w moim wspomnieniu, w moim sercu.Myszko, Twój głos jest wspaniały, piękny, ciepły czuły, romantyczny, po prostu kochany. Zachowanie Twojego głosu, jego dżwięk, tajemniczość, skrytość jest miłym dla mnie dotykiem Ciebie, Twoim dotykiem mnie.Chyba nie potrafię opisać Twojego głosu, nie potrafię znależć słów, by opowiedzieć Ci jak działa na mnie Twój głos, jaki jest jego dźwięk, ile w nim uczuć, ciepła.Twój głos jest jak wiosenne kwiaty, przebiśniegi, krokus (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

„Znów weszła - nie wiem, co się w duszy mojej działo!Uśmiech jej był tak słodki, oczy tak łaskawe,A przecież czułem w sobie niepewność, obawę -Gdym chciał mówić, oddechu na słowo nie stało.”Tak, coś w tym jest, jest prawda, Twój głos mnie rozbraja, o Twoim głosie myszko chcę powiedzieć wiele, ale nie wiem czy będę potrafił, oddać słowami ten głos, te uczucia, które towarzyszą mi, gdy Ciebie słyszę.Pozwoliłaś mi kiedyś zadzwonić do siebie, dziękuję pamiętam tą okoliczność, sytuację, dobijałem się do Ciebie, wchodziłem, nie! Pchałem się drzwiami i oknami do Twoje świadomości, obecności, istnienia, serca.Pamiętam ten pierwszy raz, pierwszy głos, Twój głos, mój głos. Autostrada A4, pragnienie, usłyszenia Cię, pragnienie głosu, moja decyzja, jakiś wstyd, niepewność, strach, zacięty mój głos, eh......pamiętam miejsce w którym w tedy byłem, mijałem, kiedyś tam zatrzymam się i posadzę jakieś kwiaty, dlacz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

Tęsknota kota...„........nauczyć się absolutnej akceptacji wszystkiego co istnieje.”Parę dni bez Ciebie myszko, tylko parę? aż parę !!!Oj ciężko było, wynagrodziłem sobie swoja tęsknotę małą i krótką rozmową z Tobą, a prawdziwym ukoronowaniem, przyjemnością było do Ciebie wracać z Tobą.Tęskniłem za Tobą bardzo, myślałem, wspominałem, słowa, głos, brakowało mi Twojego uśmiechu, mówiłaś mi dobranoc, jednak czułem brak spędzenia z Tobą, choć kawałka jakiejś chwili, wieczorowej czy popołudniowej, jakąś chwilkę Twojej obecności, tej chwilki brakowało mi bardzo.Zaglądając w głąb siebie, widzę, czuję tęsknotę za czymś tak prostym, ale i pięknym, za czasem spędzonym z Tobą, zakończeniem dnia razem, za ta przyjemnością, jaką jest powiedzenie Twojej obecności „dobranoc..”.Wspaniale jest przeżywa (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

„najlepiej wyraża ją cisza.....”Po całym dniu tak wielu moich obowiązków, na końcu dnia, kończąc dzień, przychodzi póżny wieczór, przychodzisz Ty, przychodzi czas, gdy moja tęsknota dnia spotyka się z Tobą myszko.Wspaniałe są te póżne wieczory, tęsknie za nimi co dnia, pomimo zmęczenia, znajduję wypoczynek w Twoim towarzystwie, spotykam się z uśmiechem, radością, miłym słowem, spotkać się z Tobą ucałować Cię, usłyszeć Twoje słowa „dobry wieczór” i „dobranoc”, wieczorne rozmowy, wieczorny uśmiech, uczucia i myśli, powitanie i rozstanie. Sprawiasz uśmiech na mojej twarzy od pierwszej chwili do ostatniej spędzonej z Tobą, czuję Twoją radość lub smutek, widzę Twój uroczy uśmiech, który jest dla mnie olbrzymim żródłem satysfakcji, radości, ciepła, ufności, i jakiejś optymistycznej energii. Niezwykły jest urok tych wieczorów, noc, cisza, spokój, tak romantyczny wieczór, gwiazdy na n (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

Do Kasi .........„wskazując na księżyc, głupiec widzi tyko palec.....”Chciałbym być bardzo delikatny w tym co powiem, tylko nie wiem jak to zrobić, nie chciałbym urazić kogokolwiek przekonań a zwłaszcza Twoich Kasiu.Nie mam ochoty i powodów, aby moje słowa, uczucia, zaangażowanie krytykować, ale też nie chcę go bronić, ani pochwalać, dla tego też nie wiele mam w sobie chęci żeby coś powiedzieć, coś tłumaczyć, ale jednak budzi się we mnie szacunek do Twojego zaangażowania i chęci poznania odpowiedzi na pytanie. Jednak nie znajdziesz tutaj na nie odpowiedzi, ponieważ pewne rzeczy są oczywiste.Jeśli będziesz w swoim życiu kreować bliskość, jeśli będziesz w swoim życiu kreować ciepło, i uczucia do ludzi to wcześniej czy póżniej zaczniesz odczuwać to, co ja, będziesz tak czuć, tak przeżywać i rozumieć moje słowa. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

Kot romantyk......?„wszystko, czego potrzeba to widzieć, rozumieć i trwać w pokoju.....”Zastanawiałem się dziś na tymi słowami „romantyzm aż z Ciebie wycieka.....” powiedziałaś myszko. Kocham te Twoje słowa.Co mogę znależć w sobie i powiedzieć Ci o moim romantyżmie.....hm.Dobrze, że się wylewa, a nie pozostaje gdzieś w środku, dobrze, że jest i Ty myszko to widzisz, to jest Twoje. Jestem pełny Ciebie, Ty jesteś moją romantycznością, to Ty wylewasz się ze mnie.Zastanawiam się skąd mi się pojawił ten romantyczny akcent.Pierwsza moja myśl jak sięgam w przeszłość, pierwsze moje spotkanie z romantycznością to czasy bardzo dawne, kiedy to kochałem pierwszy raz.....w tedy to postać, sytuacja poruszała, tworzyła ,kreowała moje romantyczne zachowania.Lubiłem i teraz też są te romantyczne sytuacje (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

„co z tego że oczy widzą, skoro serce jest ślepe.....”Przyjemnie jest otrzymać od Ciebie myszko sms,ka,.... żeby przeżyć i odczytać Twoje słowa potrzeba serca, i chyba o tym dziś Ci opowiem.Każde Twoje słowo ,a nawet literka jest jak ciepła wiosna. Przyjemność to mało powiedziane.......hihi. Powiedziałem Ci wczoraj że z Twoich sms,ków, wczorajszych powiało chłodem, PRZEPRASZAM, przecież nie jesteś mi zobowiązana dawać tylko ciepło, i tak dajesz mi go wiele /wybacz mi że o tym mówię, nie chcę żebyś przeżywała dzięki mnie strach czy jakiekolwiek obawy niepokoju/ tak sobie teraz myślę że przecież nie musisz mi tłumaczyć, masz swoje życie ,swój dom, rodzinę w którym dzieje się wiele, a ja chcę uszanować Twoje samopoczucie, jakiekolwiek by ono nie było, mówiłem to wczoraj ale muszę to powtórzyć dziś jeszcze raz „masz prawo do tego żeby być smutna, zła, zmęczona, itp.......”to jest uczciwe i szczere, a ja jestem nie wyrozu (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

do K..............Ej „K” jaka Ty jesteś zabawna, o co Ci chodzi,? jestem żonaty od 9 lat, mam dwoje dzieci, kocham ich, żyję w jednym związku, jesteśmy razem pomimo tego że było już i dobrze i żle, przysięgaliśmy przed Bogiem, co jeszcze? Aha ...wierzę w miłość do końca życia, i nie żyję w świecie pustych wrażeń, ale żyję w świecie kobiet, nie mam innej alternatywy.........hihi./ta Boska koncepcja mi pasuje/Chcesz mi powiedzieć że miłość to coś jednorazowego w życiu, a kochać można tylko raz........nie mogę Cię słuchać, gdybym Cię słuchał to Bóg by się pogniewał.....hihiI co......? a Ty chcesz być głosem mojego sumienia?Zostaw coś dla Boga, marudzisz, denerwujesz mnie, jesteś surowa, agresywna, gruboskórna, opryskliwa, roztrzepana, irytująca, oskarżasz, oceniasz, osądzasz, jak będę potrzebował Twojej diagnozy to si (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

mało w istocie może znaczyć,więcej ........”Tak.......dzisiaj kolejny dzień, nie wiem skąd mi się to wzięło, ale nawet mam ochotę , chciałbym Ci myszko coś powiedzieć, coś napisać. Wczoraj pisałem i pisałem, dzisiaj tego żałuję, bo i po co to wszystko pisać, po co tłumaczyć, ja tego tłumaczenia ani nie chcę ani nie potrzebuję, przecież ja mam całkowitą zgodę na tą sytuację i tego co się dzieje, nic nie jest w stanie zepsuć mi tego uczucia, jest dobrze przeze mnie strzeżone...hihi, Straszne by było powiedzieć takiemu uczuciu jakim jest miłość, odejdż,... chciałem tego przeżycia z Tobą , są pewne bariery nie do przeskoczenia ale też wiedziałem że będą, nie oczekuję niczego więcej, niż tylko kochać Cię, tęsknota i brak spełnienia to rzecz normalna w każdym związku nawet tym prywatnym, całkowite spełnienie zdarza się na pewno raz, a kochać to p (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

Myszka o poranku.....Polubiłem wstawanie wcześnie rano, zauważyłem to tak nie dawno, teraz dużą przyjemność sprawia mi wczesne wstawanie.Obudzić się i powiedzieć Ci „dzień dobry.......”tęsknię za powiedzeniem Ci tych słów ,poczuć to wszystko czym dla mnie jesteś, poczuć spokój, który jest o świcie, poczuć Twoją świeżość, podmuch delikatny chłodnego wietrzyku, jakby wspomnieć Ciebie od początku, na nowo, poczuć to wszystko co niesie poranne światło, jakby czuć Ciebie, poczuć, zobaczyć Twój uśmiech, początek dnia, poczuć jego tajemnice........i zobaczyć jego koniec......Lubię rano wstać, pomyśleć o tym, że już wstałaś, że jesteś ,że czekasz i że czujesz, że o Tobie myślę......Lubię rano wstać, usiąść w samochodzie, pomyśleć o Tobie, oprzeć się o tylni zagłówek i wspominając, pomodlić się o Ciebie (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

myszki głos.....„nie każde usta potrafią mówić, ale każdy, kto kocha potrafi słuchać.......”Wróciłem..............nie ma Ciebie, nie zdążyłem, gdy tak teraz sobie siedzę przyglądam się temu co czuję,...........i widzę SMUTEK, ale każdy przecież potrzebuje odpoczynku ,nawet Ty.....hihi.Brakowało mi dziś Ciebie, brakuje mi Ciebie teraz, zresztą jak zawsze, gdy nie spotkam się z Tobą przez dzień, brakuje mi Twojego głosu. Pamiętam Twój głos ,lubię te słowa którymi mówisz do mnie, są takie jak każde ale te są Twoje, Twoje ciepło, Twój urok, wdzięk itp. są w nich.Mało mi mówisz o swoich uczuciach, ale każde Twoje słowo jest uczuciem.Czuję ten głos, nie muszę go słyszeć, znam go, jest on ważny dla mojego ciała zewnętrznego i wewnętrznego, ono reaguje na Twoje słowo, Tw (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

księga skarg i wnioskówDzisiaj na obiad podają naleśniki z bitą śmietaną, jak do tego nie podadzą mi Twoich paluszków z Twoim uśmiechem , ustami, oczami to wspiszę się do księgi skarg i wniosków, to pewne!!!! Kocham Cię, ale te dni się teraz wleką... ech... buziaczek!

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

na brzuchuJezu! Ale upał, leje się ze mnie, umieram, padam! Leżę na marmurowej podłodze przed wejściem do pokoju i konam!ech... jescze gdybyś siedziała mi na brzuchu, ech... chłodziła mnie swoim oddechem, chcę już odpocząć w Twoich ramionach...aaaaaa.....

Zobacz cały wpis na blogu »
archiwum-koot wzloty i upadki

"...tworzyć jakość dnia, oto najwyższa ze sztuk..."Jesień...wstając rano, pijąc herbatkę z lipy, z miodem...przyglądałem się drzewom, spełniło się kolejne moje marzenie, doczekać jesieni z Tobą, poczuć zapach tej pory roku w Twoich włosach, obejmując Cię i patrzeć na spadające liście, W tej jesiennej aurze dzieje się tak wiele, zmienia się temperatura, zapach powietrza, jego kolor, ruch ...będąc na spacerze z małą czteromiesięczną dziewczynką, moją uwagę zwróciło jej uważne patrzenie,ciekawość, wpatrywanie się w coś...był nim spadający liść, uchwyciła jakość chwili...Liście, bawiłem się jak dziecko z trzylatkiem, rzucaliśmy się nimi w siebie, patrząc jak spadają na nasze głowy... zbierając wybieraliśmy najpiękniejsze żeby póżniej wsadzić je i zachować do jednej z książek, może zimą coś z nich ciekawego zrobimy dla Ciebie? (...)

Zobacz cały wpis na blogu »