Dygresje blogowe Blog Antoniusza
Otworzyłem blog o czacie i nie tylko – intymny, mój własny zawór bezpieczeństwa, potencjalnie groźny. Ciekawe, ile ekshibicjonizmu jest w pragnieniu pisania blogu? Jak bardzo chcemy odsłaniać kurtynę własnego teatru, narażać się na osąd bezlitosnej publiczności. Cały ten zgiełk, bełkot – komu potrzebny? Czytelnikom czy autorom? Pozwalam Wam poczuć się lepiej, kiedy myślicie, że sami lepiej i precyzyjniej ujęlibyście moje myśli w ramy słów? Budzę Waszą cichą radość, kiedy popełniam błędy w rozumowaniu, kiedy dostrzegacie (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.