My girl, my girl don't lie to me, Tell me where did you sleep last night. kontestator
Tak wiem, coś się zrobiło z layoutem i uczyniłem komentatorów anonimowymi (przynajmniej dla wszystkich poza mną). Choć myślę sobie, że od biedy można to (przynajmniej do czasu, aż się dowiem jak to naprawić) potraktować jako znamienny symbol tego miejsca. No bo wynurzenia, sekrety i inne takie, o których często nie mówimy nawet najbliższym przybliżane ludziom, których pseudonimy i ich własne opowieści znamy często od lat, a tak w rzeczywistości to... No, ale nie o tym miałem ! W poszukiwaniu natchnienia do pisania pracy, podążyłem niebezpieczną ścieżką literatów na krawędzi. Powrót rodzicielki do uk i rozbita świnka skarbonka pozwoliła na niezbędne zakupy umożliwiające zaszycie się w 4 ścianach i dzielne znoszenie trudów samotności twórcy. Zmęczony piwem i przerażony cenami w cocktail barach postanowiłem tak po domowemu. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.