sen - nie pamiętam z kiedy nowy
Byłem u lekarza bo coś mi było. Była kobieta. Przebadała przede mną jakąś dziewczynę , którą znałem, potem mnie. Kobieta dała jej za wizytę plik pieniędzy ( 100 zł itp ). Lekarka powiedziała , że to śmieci , ale nie ma jak dać w inny sposób tak dużej kwoty. Jakimś trafem leżeliśmy obok siebie na ozetkach gdy lekarka mnie badała. Rozmawiała ze mną , oglądała zęby , ale nic nie było. Jej asystentka podała mi jakiś środek i po chwili wyszły jakieś braki w uzębieniu więc lekarka powiedziała , że musimy się umówić na kiedys zrobić to ( rozszczelniły sie nieco plomby w 1 ) badała mi serce i stwierdziła , że musze je "zwolnić". Odpowiedziałem , że chciałbym , ale skoro zawsze musze o wszystko walczyć i stres z tym związany, jestem sam itp. Trochę się żaliłem. Słuchała tego też ta koleżanka. Gdy przyszło do placenia lekarka nie chciała kasy. Powiedyiaa , e nei bzo mnie w dowodyie ) papierach - więc nie ma za co płacić. Wcześniej widziałem , że na liście pacjentów byłem wpisany jak (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.