Bol

Wpisy zawierające słowo kluczowe bol.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Pierwszy dzień Osobisty blog zranionego serca

Rozstania są trudne, jeżeli kogoś kochasz to kurewsko ciężkio z dnia na dzień jest zapomnieć o tej osobie. Codziennie myślisz co robi, czy zjadła śniadanie i czy dobrze się czuje. Możesz się domyślać, umierasz od środka, załamuje ci się głos i łzy płyną z oczu. Nie ma żadnego pierdolonego sposobu, żeby zmniejszyć ból straty. Niby rozstaliśmy się w spokoju, bez kłótni . Boli. Boli to, że więcej go nie przytulę, nie zrobię mu śniadania ani nie pocałuje przed trudnym dniu pracy. Nigdy. Płacze, krzyczę i rzucam rzeczami. Na marne. Nic mi nie pomaga

Zobacz cały wpis na blogu »
Listopad 2015 Ona i On

Od jakiegoś czasu nie jesteśmy z mężem szczęśliwi. On się zamknął w sobie. Siedzi tylko na laptopie. Ja z małym lub z nosem w telefonie. Nie zmuszę go przecież do rozmowy. Po drugiej zmianie godzinę-dwie po powrocie nie ma go w łóżku. Jak na niego zaczekałam to był zły dlaczego ja nie śpię, przecież jutro będę narzekać, że jestem niewyspana. Zaczęłam czuć niepokój... Przeglądnęłam historię przeglądarki. Kurczę! Co chwila oglądana na wspólnym koncie FB jakaś dziewczyna. Nie znam jej. Zapytałam okazało się, że nowa stażystka. Ale wykręcił się... on do niej nic. Ok uwierzyłam. Ale od dawna nie czułam takiego niepokoju. Sprawdziłam historię przeglądarki w komórce. Szukał tam do niej numeru telefonu. Ehhh... Powiedział, że tak tylko "z głupa", że jakby chciał to bym ją sam o to zapytał. Niech mu będzie. Ale znalazłam też w kom "sex interia". Powiedział, że szukał poradnika tylko... No dobra. Zapytałam wtedy czy od kąd ze mną jest nie ogląda żadn (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
na prochach Zołza pełna uczuć...zołza niepłodna....

Znowu to samo.....wstalam pojechałam do pracy a tam ból brzucha taki, że gotowa byłam umierać na miejscu.......nacpałam sie lekami jak zwykle.....znowu okres....po raz który????po raz 65 jakoś!!!!! nienawidzę siebie w ten dzien, wszystkie moje nadzieje zostaja poprostu zniszczone, beczałam jak głupia, tyle, że ciężko odruznić czy z bólu fizycznego czy psychicznego.....z obu. Skoro nie potrafie zajsc w ciąże czemu musze tak straszliwie cierpiec. Najgorsze, ze medycyna nie potrafi powiedziec dlaczego????? Kolejny zmarnowany miesiąc, zazdrośc, złość i beznadzieja......znowu zaczynam od nowa...powoli sie poddaje, zostało mi mało czasu do podjęcia decyzjii co dalej.....po nowym roku trzeba iść do osrodka adopcyjnego i pytać...trzeba zacząć cos robić, bo innaczej zostaniemy sami........tak bardzo mi smutno.......

Zobacz cały wpis na blogu »
zdycham.... Zołza pełna uczuć...zołza niepłodna....

Dzis tylko 2-3  zdania. Wstałam o 3 rano......zwymiotowałam, dostałam biegunki....czyli jednak wirus nie odpuscil.....siedzialam na kibelku i zygalam do wiadra od mopa....i tak do 14.......odwodnilam sie, nie moglam ustac....4 kroplowki, proba zjedzenia kisielku i elektrolity....juz moge wstac....boli mnie wszystko, miesnie, skora, wydaje sie ze umre....ale nic z tego...trzese sie jak galareta a prawa reka boli od wenflonu...masakra.......łózko woła.....

Zobacz cały wpis na blogu »
ZMIANA?;( smutek... zal... bol....

  ę   ęłęóTeraz sprobuje zaczac od nowa.. choc wiem ze bedzie trudno.. trudno zapomniec.. juz staram sie o nim nie myslec;( tak bardzo chciala bym zeby bylo jak dawniej chociasz wiem ze juz nie bedzie;( spiepszylam.. a teraz chce to naprawic?? sama siebie nie rozmumie.. gdybym mogla to dala bym sobie takiego wielkiego kopniaka w dupe.. dla czego marnujemy szanse dana po raz drugi..;(? Wiem jednoo juz nigdy nie potraktuje zadnego chlopaka na powaznie.. za duzo rozczarowan;( i bolu.. nigdy sie juz nie zakocham.. dlaczego?? bo poprstu nie chce;( Chce sie zmienic.. nie bede juz taka naiwna jak do tad;( nie bede brala zycia nba powaznie.. nic nie bede brala na powaznie..!!! po co jak to i tak kiedys sie zniszczy.. ZMIENIE sie i ja to wiem.. bede ranic tak jak mnie zraniono;( ja wiem ze mu zalezy ale nie potrafi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Yhm. ból,ból,ból,ból.. ..żyć tak, aby niczego nie żałować.. :o)

Siedzisz - boliStoisz - boliLeżysz - boliA pochylić się nie możesz, no z ledwością.. o rozwartych nogach jakby brzuch Ci przeszkadzał.. kurwa! boli.. żadne tabletki przeciwbólowe nie pomagają.. żel Ketonal też nic, termofor z gorącą wodą chwilowo ból ukoił, ale znów jest.. w nocy 3 razy się budziłam i kręciłam.. bo 3 sekund nie idzie wytrzymać w jednej pozycji :( tak - nerki.Czas na lekarza, a krwi boję się dać :( boję się igieł.. jakiś strach od dzieciństwa. Mocz owszem, dam do zbadania, gorzej jak będą chcieli dalsze badania robić i krew będą chcieli pobrać.. No tak po 18tce zaczęłam się "sypać" - dosłownie i w przenośni. [chodzi oczywiście o zdrowie]

Zobacz cały wpis na blogu »
Proba O mym smutnym zyciu

Dzis postanowilem zaczac pisac o tym co mnie spotyka i co czuje. Robie to po to bo wiem ze mi to zazwyczaj pomagało, nie interese mnie to jak ktos bedzie postrzegal te wpisy.Wszystko zaczelo sie kilka miesiecy temu gdy poznalem pewna osobe, przez ten czas ta istota taki wywarla wplyw na moje zycie ze nigdy bym sie tego nie spodziewal.Zostala zraniona przez swojego chlopaka i wtedy postanowilem jej jakos pomoc, przez ten czas poznalem ja lepiej jej inteligencja, wielkie serce i jej urok sprawily ze sie w niej zakochalem. Nie sadzilem ze to sie moze wydarzyc jeszcze w moim zyciu gdyz juz mialem nieudany zwiazek za soba.I to byl najgorszy moment w moim zyciu gdy zdalem sobie sprawe ze pokochalem ponownie. A wszystko przez to ze no coz ona jest i tak caly czas z tamtym, z jednej strony mi to nie przeszkadza bo wiem ze z nim jest teraz szczesliwa.Ale z drugiej strony swiadomosc tego bolu ktory we mnie buzuje, uczucia pustki i tego co do niej czuje rozrywa mnie.Coraz czesciej popadam przez to w depresje, czuje ze j (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
brak snu taka sama

aktualnie mam dwie dolegliwosci zwiazane z ciaza...pierwsza to bol brzucha taki prawie jak przy okresie a czasem dochodzi jeszcze silne kloci...na szczescie nie utrzymuje sie on przez caly czas tylko czasem boli...druga dolegliwosc strasznie mnie wkurza bo zaczela sie juz na trzy dni przed tym jak dowedzialam sie ze jestem w ciazy i trwa do dzis i jest strasznie meczaca...mam problemy ze spaniem...jak sie poloze to przez iles godzin rzucam sie na lozku a jak juz w koncu zasne to budzi mnie najmniejszy szmer nawet jak sie maz blizej przysunie...w srode ide do lekarza bo martwia mnie te bole...ciekawe czy zrobi mi juz usg

Zobacz cały wpis na blogu »
nie rozumiem moje smutki

Kiedyś byłeś dla mnie teraz nie ma cię....Ona cię zabrała i już nie kochasz mnie!Ja w kałuży wspomnień odbijam się i myślę o tobie w nocy i w dzień!Kiedyś mówiłeś że jestem jedyna a teraz gdy na ulicy mijamy się udajesz że nie znasz mnie...Nie rozumiem dlaczego każesz mi zapomnieć zadajesz ból i cierpienie została mi tylko kwestia przyzwyczajenia!!Dla M....

Zobacz cały wpis na blogu »