Alkoholik

Wpisy zawierające słowo kluczowe alkoholik.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Witam Jestem alkoholikiem

Witam,    Mam 39 lat, mam rodzinę, normalny dom chociaż na kredyt, pracę i ciągle chlam piwo. Wracam z pracy chłam, mam wolne chłam, już sam sobie nie radzę z tym faktem a jednak nie chcę wybrać się do AA. Nie wiem, lęk, obawa, wstyd... Wszystko we mnie siedzi. Już nawet jakoś do sklepu nie mam ochoty chodzić, codziennie do innego po piwo albo przynosi mi je żona. Mam siebie dość, może nie siebie ale swojego nałogu... 

Zobacz cały wpis na blogu »
O SOBIE SAMYM CIERPIENIE

   - Witam wszystkich. Na imię mi Paweł, mam 36 lat i od 20 lat jestem narkomanem. Przez narkotyki straciłem prawie wszystko co kochałem. Z jakiegoś powodu tylko następna działka pozwala mi o tym zapomnieć. Rozumiecie o czym mówię?      Tak, to niestety smutna prawda o mnie. Tylko, że nie cała. Jestem też alkoholikiem, który od 11 lat każdego dnia walczy z chęcią napicia się.    Gdyby się nad tym dłużej zastanowić, jestem też uzależniony od leków psychotropowych, ktore od 18 lat biorę na depresję maniakalną (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Życie z alkoholikiem Zwykłe będy, wielka waga. Zwykłe dni, niezwykły czas.

7 grudnia moja Córeczka skończyła 2 latka. 12 marca 2020 minęłoby 5 lat odkąd byłabym z P. Minęłoby bo wszystko się po raz setny rozpada. Życie z trzeżwym alkoholikiem, z czystym ale już zawsze uzależnionym człowiekiem od dopalaczy do...nic pewnego. Mimo terapii, mimo czasu, z każdym Jego zawodem mnie, typu znikanie bez słowa, zaćpanie, zapicie, zniknięcie od tak rósł we mnie niepokój, strach, to poczucie, że nawet jak jest super dobrze, to On może po prostu wziąć i zniknąć... żaden dzień nie pachniał spokojem... tak wiele razy mnie zawidół, nie mogłam na Nim polegać...setki chwil, gdy Go zabrakło... we mnie wszystko już pęka, przestaje dawać radę... Dociera dziś do mnie, że przez ostatnie 5 lat mimo iż przeszłam cholernie wiele, to przez Niego nad niczym nie mogłam zbyt długo się rozczulać, bo zaraz był nowy cios... w lipcu 2015 roku straciłam Synka, zasnął w moim brzuszku... w czerwcu 2016 roku straciłam Tatę, ukochanego Tatę, który był dla mnie KImś Naprawdę Na (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
od początku Mój mąż alkoholik

Mężatka od 6 lat, dwójka dzieci 5 i 3 lata. To chuba tak po krótce. Problem z alkoholem  męża? od zawsze. Już w narzyczeństwie rozmawiałam z teściową obecną o piciu męża odpowiedz " nie no nigdy! mój syn nigdy!" Miłość jest slepa i ... chyba jej nie ma. Prędzej nazwałąbym moją kiedyś miłość zauroczeniem, w miłości się przebacza czego ja nie umiem zrobić. cdn :)

Zobacz cały wpis na blogu »