Afera taśmowa

Wpisy zawierające słowo kluczowe afera taśmowa.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Świadectwa przestępstwa są nielegalne Przemyślenia nocą - autor Nocny Marek

     Dość cicho jest o planowanej rządowej ustawie mającej na celu wyeliminowanie ze spraw świadectw przestępstw w postaci nagrania fonii lub wizji, czyli powszechnie dostępnych narzędzi dokumentowania wydarzeń. Narzędzia te są uważane za nielegalne, jeżeli nie wydano zgody na rejestrowanie przekrętów. Zgodę taką może wydać sąd. Czy szaremu Kowalskiemu nasz rząd taki papier wystawi? Nie. Sprawa zamknięta. Za to dla sądu zeznania świadków zdarzenia w sprawach toczących się latami są wiarygodne i na ich podstawie zapadają wyroki. Tutaj rzecz jest prosta jak konstrukcja zakutych łbów w naszych machlojskich rządach; zabierają jedyną broń, jaką przeciętny obywatel może użyć w walce z naszymi urzędasami.        Taśmy prawdy zostały zakazane do publikacji, sprawa jest gaszona z ogromną skutecznością, a aferzyści – w normalnym państw (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Zakiszeni Polacy Przemyślenia nocą - autor Nocny Marek

    W Polsce nigdy nie będzie dobrze, bo gdyby miało, już by było. Ale nie jest. Stwierdzenie te jest gorzkie i pozbawione optymizmu, jednak podstawy do jego głoszenia mamy budowane od wielu długich lat.       Afera Taśmowa z udziałem czołowych polityków to wierzchołek góry lodowej – jej spód już maskują upolityczniona telewizja i prasa, wyszukując tematy zastępcze. Porażające, z jaką skutecznością realizują misję rządową, aby nikomu nic się nie stało. Mimo tego pozornego zapewnienia, które brzmi „to nic takiego, bądź spokojny” Polacy muszą być świadomi, że nagrane rozmowy nie działy się jednorazowo, że przez ostatnie lata, tej rzekomej wolności, nasza przyszłość jest ustalana przy drogich kolacjach (za które płacimy) i że żaden z polityków, dawnych czy nowych, nie ma honoru, a tym bardziej krzty odpowi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Rzeczpospolita Przekrętowa Przemyślenia nocą - autor Nocny Marek

   Nie ma roku w kraju bez afer politycznych albo tematów żenujących, zwłaszcza łapówkarskich, które wypływają przy okazji przetargów (o których już pisałem). Rzecz ma się w tym…skąd te zdziwienie u ludzi przy władzy, dziennikarzy? Uprzejmość często stoi na równi z uprzywilejowaniem znajomych – nie ważne czy politycznych czy sąsiadów – w sposób dający przewagę nad motłochem.       Ten motłoch to każdy inny, ale nie Ja. Ja ma znajomości w urzędzie, więc przy kawce załatwi sprawy szybciej. Ja ma też znajomych w szpitalu, więc rezonans załatwi o pięć miesięcy wcześniej niż motłoch. Ja posiada także koleżanki w ZUS i na Poczcie, więc szybcikiem, bez kolejki, załatwi sprawę, jak wiadomo, błahą. Ja jest taka super…   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »