Wpisy zawierające słowo kluczowe Tymianek i Mniszek.
|
Tymianek i Mniszek i Przyrodnicza Strefa Wiedzy Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody
Tymianek i Mniszek Na wstępie chciałbym napisać kilka zdań o Tymianku i Mniszku. W październiku byłem z nimi na kontroli weterynaryjnej. Ostatecznie wybrałem przychodnię we Wrzeszczu, co na ten moment wydaje się właściwym wyborem. Opowiem trochę o przebiegu wizyty. Było to nasze pierwsze wspólne wyjście z domu, Tymianek i Mniszek już po zapakowaniu do transportera i opuszczeniu strefy komfortu wyglądali na zestresowanych. Po dotarciu do lecznicy stres był jeszcze większy. Założyłem im karty pacjentów i kilka chwil później zostaliśmy zaproszeni do gabinetu. Ja także byłem zestresowany, ale zdecydowanie mniej od nich. Tymianek i Mniszek podczas badania ze strachu przestawali oddychać i był problem, żeby ich prawidłowo osłuchać. Na szczęście doświadczenie lekarki pozwoliło osiągnąć sukces. Finaln (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Zawody, kanał na YT i język włoski Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody
Zawody, kanał na YT i język włoski Już w najbliższą sobotę ostatnia odsłona RUNinSOPOT. Z dużą swobodą podchodzę do tego biegu. Na pewno nie jestem zafiksowany na punkcie potencjalnego podium, tak że nawet jeśli znajdę się tuż za nim, to myślę, że nie popadnę z tego powodu w melancholię. Wczoraj miałem trudny trening z uwagi na panujące warunki atmosferyczne. Mianowicie wiatr dawał mi ostro w kość. Już dawno nie miałem tak niekorzystnego wiatru podczas biegu, ale trening w takich warunkach z pewnością ma wartość dodaną; szczególnie jeśli chodzi o wytrzymałość. Dzisiaj też biegałem i było już lepiej, ale nogi nie były najświeższe. Prócz treningów miałem dużo innych aktywności, więc nic dziwnego, że mięśnie są zmęczone. Teraz pora na odpoczynek i - mam nadzieję - rześki start w so (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Wpis nr 340 Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody
Nowe konto Ten wpis dodaję już z nowego konta, ale nic innego poza moim nickiem się nie zmienia, ponieważ wszystkie zasoby zostały przeniesione na to konto. Czuję się dużo bardziej komfortowo i biezpiecznie ze swoim dobytkiem. Ten blog dużo dla mnie znaczy i nie chciałbym stracić materiałów, które tworzą swego rodzaju opowieść o moim życiu. Dziennik, do którego zawsze mogę zajrzeć i odświeżyć sobie wybrane momenty swojej drogi. Wczoraj i przedwczoraj miały miejsce przełomowe wybiegi Tymianka i Mniszka, gdzie prosiaczki z dużą swobodą eksplorowały mój pokój i wyjadały warzywka. Sam obserwowałem całą akcję z dwóch perspektyw: raz si (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Podsumowanie lutego Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody
Krótkie podsumowanie miesiąca Luty tego roku z pewnością zapisze się w historii mojego życia jako miesiąc pamiętny i niosący ze sobą spore zmiany. Adopcja świnek morskich była i jest dla mnie ogromnym przedsięwzięciem. Moje życie musiało przez to ulec pewnym modyfikacjom i tak też się stało. Oczywiście w dalszym ciągu oglądam filmy, czytam książki, biegam i eksploruję świat przyrody, ale z inną częstotliwością. Hodowla kawii domowych jest wymgająca. Karmienie 2-3 razy na dobę, sprzątanie, organizacja wybiegów, pielęgnacja (pazurki, czesanie, czyszczenie) i do tego wszystkiego dochodzi proces oswajania. Oczywiście proces ten łączy się z tymi wszystkimi czynnościami, ale traktuję go również jako odrębną sztukę. Z czasem wyrobię sobie technikę, dzięki której powyższe czynnoś (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Tymianek i Mniszek Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody
Tymianek i Mniszek Od 11 lutego jest szczęśliwym opiekunem dwóch świnek morskich - Tymianka i Mniszka. Martwiłem się o ich imiona, ale wpadły mi do głowy już tego samego dnia - pomyślałem, że skoro są całkowitymi roślinożercami, to wielce taktowne będzie pójście w kierunku ziół i ich nazw. Nadszedł czas praktyki. Tymianek i Mniszek w dalszym ciągu są płochliwi, ale zdecydowanie więcej w nich ufności niż pierwszego dnia. Komunikują się, urządzają sobie gonitwy, jedzą, piją, śpią i - jak na świnki pryzstało - kwiczą. Ustalają między sobą hierarchię - z moich obserwacji na lidera wyłania się Tymianek, ale pożyjemy zobaczymy. Już łatwiej przychodzi mi branie ich na ręce - nadal uciekają, ale są nieco mniej bojaźliwe, a ja wypracowuję technikę. Wczoraj po raz pierwszy wziąłem się za sprzątanie ich (...) Zobacz cały wpis na blogu » |