Rysiek Szalone Strofy
Rysiek ! Ty draniu ! Oddaj rower ! Krzyczy matka, syna woła Rysiek draniu oddaj rower. Biegnie za nim w poprzek pola Zgrzana ściąga swój pulower. Rysiek, ciśnie na pedały Łańcuch zgrzyta, iskry sypie Na nic się te skróty zdały Kobiecina ledwie zipie. Przepadł Rysiek wraz z rowerem Zwrotu jego już nie będzie. Przecież jest on kawalerem Potrzebuje to narzędzie. Rysiek, chłopak jest do wzięcia Choć urodą sam nie grzeszy. Panna musi być namiętna I kształtami oczy cieszyć. Kocha wolność i wygodę I ognistą lubi wodę. Na problemy ma metodę Komu czas jest temu w drogę. Jest chwilowo bez zajęcia Gdy okazja wziąć potrafi. Kandydatem on na zięcia I do pewnej fotogr (...) Zobacz cały wpis na blogu » |