Mysimba dzień po dniu

Wpisy zawierające słowo kluczowe Mysimba dzień po dniu.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Mysimba Mysimba-szansa na nowe życie.

Witam, U mnie nic nowego. Waga się nie zmieniła. Ale słyszę od znajomych, że schudłam. To już coś :)  Asia bardzo mi miło, że z nami jesteś i gratuluję wyników. Oby tak dalej.  Dawajcie znać jak u was. Gorąco pozdrawiam ☀

Zobacz cały wpis na blogu »
Nadal nic Mysimba-szansa na nowe życie.

Cześć, U mnie nic nowego się nie dzieje. Schudłam prawie dwa kilogramy. Nie jest, to dużo ale nie zniechęcam się i idę do przodu. Jeśli dalej waga będzie spadać, to będzie dla mnie jeszcze większą motywacją. Jak nie ma efektów, to szybko się poddaję i tego się obawiam. No ale dajcie znać co u Was. Jak wy sobie radzicie ? Może czymś się wspomagacie ? Może macie jakieś cudowne sposoby na pozbycie się nadmiaru kilogramów ? Każda wiadomość od was jest dla mnie i dla wszystkich czytających bloga pomocna. Im więcej nas jest, tym będziemy mieć więcej motywacji. Pozdrawiam Was serdecznie Agata

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień szesnasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Nadal nic. Zaczynam bardzo wątpić czy tabletki mi pomogą. Pewnie tylko mi szkodzą na wątrobę i tyle z tego będę miała. Znając mojego pecha w życiu, to nic dobrego mnie już nie czeka.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień piętnasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Już 15 dni a ja schudłam tylko kilogram. I to w pierwszych dniach. Traz nie odczuwam zupełnie nic, pomimo, że zwiększyłam dawkę do trzech tabletek. Widać nie każdemu pisane jest schudnąć po tym leku. Nie liczyłam na to, że od razu wskoczę w 36 ale jestem trochę podłamana. Niektórzy chudną z Mysimbą nawet bez diety i ćwiczeń. Nie wiem co ze mną jest nie tak. To jakiś koszmar.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień czternasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Mam dużo energii ale pomimo aktywnego trybu życia moja waga nie spada. Dziś wzięłam rano dwie tabletki. Dobrze, że samopoczucie mam dobre, bo inaczej depresja murowana.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień dwunasty i trzynasty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Dwa kolejne dni bez zmian. Boję się, że lek wcale nie pomoże mi schudnąć. A zapowiadało się tak dobrze.Być może zwiększenie dawki do trzech tabletek dziennie będzie skutkować utratą kilogramów. To moja ostatnia szansa na normalne życie. Mam już dość ciała, w którym jestem uwięziona. Czuję jakby wisiała nade mną jakaś klątwa. Wszystkie proby kończą się porażką. Kolejny raz już się nie podniosę 😥

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień szósty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Dziś szósty dzień, wraca chęć do podjadania. Nie ma żadnych odczuć związanych z braniem leku, ani pozytywnych, ani negatywnych. Myślę, że czas zwiększyć dawkę do dwóch tabletek. Oby, to pomogło.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień czwarty. Mysimba-szansa na nowe życie.

Dziś mój czwarty dzień z lekiem Mysimba. Czuję się świetnie. Nowe baterie potwierdziły spadek wagi. Muszę, to jeszcze zweryfikować na innej wadze. Jeśli się potwierdzi, to spada mi ok. pół kilograma dziennie. Dziś pokazuje 95,3 kg. Nie chce mi się jeść. Moje posiłki, to trzy niewielkie porcje dziennie.  Kolejnym efektem leku jest optymizm, którego bardzo mi brakowało.

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień pierwszy. Mysimba-szansa na nowe życie.

Waga-97.5 Dzień pierwszy. Dziś o godzinie 10:30 wzięłam pierwszą tabletkę. Około 11 zrobiło mi się strasznie gorąco, dostałam wypieków na twarzy. Chce mi się pić i sikam co 15 minut. Mam lekko zdrętwiałe usta. Ogólnie czuję się dobrze. O 13 jadę do pracy, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dzień minął dobrze. Miałam mnóstwo energii i wcale nie czułam głodu. Odczuwałam wzmożone pragnienie.

Zobacz cały wpis na blogu »